INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY
iPSB
  wyszukiwanie zaawansowane
 
  wyszukiwanie proste
 
Biogram Postaci z tego okresu
 Władysław August Kościelski     

Władysław August Kościelski  

 
 
1886 - 1933
Biogram został opublikowany w latach 1968-1969 w XIV tomie Polskiego Słownika Biograficznego.
 
 
 
Spis treści:
 
 
 
 
 

Kościelski Władysław August (1886–1933), poeta, wydawca, mecenas sztuki. Ur. w Warszawie, syn Józefa Teodora i Marii z Blochów. Ojciec jego, właściciel m. in. Miłosławia, należał do ziemian bardzo wpływowych; matka – uzdolniona artystycznie – pisywała powieści wydawane pod pseud. Szarlej. Studia uniwersyteckie, których nie ukończył, odbywał w Monachium; słuchał wykładów z zakresu sztuki i literatury. W r. 1911, wspólnie z L. H. Morstinem, założył miesięcznik „Museion”, pismo pięknie wydawane «w Krakowie i Paryżu», którego ambicją było informować o współczesnym życiu artystycznym Francji, równocześnie nawiązując do tradycji klasycznych. K. mieszkał wtedy w Paryżu. Łożył na redagowanie od nr 1 do 9: «Gdyśmy zakładali nasze pismo – wspomni po latach Morstin – W. K. przywiózł do Krakowa kilkanaście tysięcy koron, wziął do Paryża kilkadziesiąt tysięcy franków – i płacił. Kto prosił o zaliczkę, dostawał zaliczkę, jeśli chciał, to później coś napisał, nie to nie». Odziedziczywszy majątek po ojcu, na czas jakiś wycofał się w Poznańskie. Dla skompletowania biblioteki pałacowej zakupił w całości dwa antykwariaty; przy kościele w Miłosławiu ufundował kaplicę. Wielki jego majątek pochodził nie tyle z posagu matki, co ze spadku po stryju Władysławie. Lata pierwszej wojny światowej przepędził K. w Bawarii, częściowo w Alpach (Garmisch-Partenkirchen). W Monachium też, wraz z A. Guttrym, założył «Polnische Bibliothek»; dał fundusze, pozyskując dla imprezy jednego z poważnych nakładców niemieckich, którym był Georg Müller. Celem tego wydawnictwa było zaznajamianie cudzoziemców poprzez niemieckie przekłady z polską historią, kulturą i literaturą. Wyszły tu m. in. następujące książki: „Życie polskie w dawnych wiekach” W. Łozińskiego, pamiętniki Stanisława Augusta, utwory A. Mickiewicza, S. Wyspiańskiego, S. Przybyszewskiego, wybór nowel polskich; jak na trzy lata pracy w warunkach nienormalnych (1916–9) przedsięwzięcie udane.

W odrodzonej Polsce K. od nowa się zabrał do działalności wydawniczej. Finansował „Nowy Przegląd Literatury i Sztuki” (1920–1) i jego świetną kontynuację „Przegląd Warszawski” (1921–5). Równocześnie (1919) – nabywszy po wojnie korzystnie (za 6 milionów marek spłaconych już w czasie dewaluacji) z rąk niemieckich (od Banku Standhagena) drukarnię w Bydgoszczy ze znacznym zapasem papieru (o który było niełatwo) stworzył główne swoje dzieło: Instytut Wydawniczy «Biblioteka Polska». Wszedł tu nie mogący się o własnych siłach finansowych utrzymać Tadeusz Pini ze swym Wydawnictwem «Historii malarstwa», ocenianym podówczas na 100 tysięcy koron. Formy organizacyjne pozorowały spółkę akcyjną, lecz K. był głównym akcjonariuszem, toteż słuszniej mówić o fundacji; prezesem rady nadzorczej był Jan Kasprowicz. W zarządzie obok K-go znajdowali się T. Pini i A. Guttry. Wydawnictwo służyć miało arcydziełom literatury polskiej i obcej; troszczono się wiele o zewnętrzny wystrój książek, o staranną oprawę edytorską, piękne przekłady. Chodziło K-emu, aby dobrych autorów i tłumaczy ratować od wyzysku księgarzy. Nakładem «Biblioteki Polskiej» ukazywały się m. in. dzieła S. Żeromskiego, L. Staffa, W. Berenta, W. Sieroszewskiego, K. Makuszyńskiego oraz wydanie zbiorowe „Dzieł” Wyspiańskiego (pod red. T. Sinki, A. Chmiela, a potem L. Płoszewskiego). Tu Boy wznowił przekład dzieł Moliera, zaś Edward Porębowicz dał tłumaczenie „Boskiej komedii” Dantego dawniejsze „Don Juana” Byrona. Z namowy K-ego podjął Kasprowicz tłumaczenie dramatów wszystkich Szekspira. W serii „Biblioteka Historyczna” znalazły się m. in. książki K. Morawskiego, E. Porębowicza, J. Ptaśnika, T. Sinki, T. Boya-Żeleńskiego. „Biblioteka Naukowa” o charakterze popularnym objęła m. in. prace A. Brükknera, J. Dembowskiego, M. Gumowskiego, S. Kempnera. Szybko narastała inna seria – „Wielka Biblioteka” – poświęcona arcydziełom literatury powszechnej i polskiej do użytku szkolnego, redagowana przez T. Piniego, a potem – w nowej koncepcji z oryginalnie pomyślanymi objaśnieniami i przypisami – przez W. Gałeckiego. Także dzieła malarskie i ich staranna reprodukcja interesowały wydawcę: zawdzięczamy mu albumy P. Michałowskiego i S. Wyspiańskiego. Tempo wydawnicze nie słabło aż do lat kryzysu, kiedy to K. był zmuszony działalność ograniczyć; na zaprzestanie nie zdecydował się. W chwili gdy K. popełniał samobójstwo, wyskakując z okna poznańskiego hotelu «Bazar» 12 II 1933 r. (są jednak i przypuszczenia, że był to nieszczęśliwy wypadek), jego sytuacja majątkowa była zupełnie krytyczna. Wyciągnęła pozostały majątek z długów wdowa, Monika z Krystyńskich, dawna aktorka i piosenkarka (dla której swego czasu K. przyczynił się finansowo do powstania warszawskiego teatru «Komedia»); przy sanacji wiele pomogli wybitniejsi ziemianie z Poznańskiego. «Biblioteka Polska» przetrwała nie tylko swego twórcę, ale i drugą wojnę światową; wznowiona w r. 1946, wkrótce uległa likwidacji, a zakłady drukarskie zostały upaństwowione i przeszły na użytek Państwowych Zakładów Wydawnictw Szkolnych.

Dorobek poetycki K-ego jest niewielki. Od razu dla pierwszego numeru „Museionu” przygotował przekład dramatu E. Verhaerena „Klasztor”, ogłaszał też w tym piśmie tłumaczenia z J. Moréasa, a z poezji dawnej Joachima du Bellay (m. in. słynny sonet „Hereux qui comme Ulysse a fait un beau voyage…”). W r. 1919 ogłosił K. tom wierszy własnych U brzegu ciszy, pobrzmiewający reminiscencjami lektur Jana Kochanowskiego; miał on dobrą prasę, podobno jednak później autor wycofywał książkę z obiegu. W r. 1926 ogłosił przekład cz. 1 „Fausta”; doczekał się on powtórnego wydania w r. 1937 z egzemplarza świadczącego o nieustannych udoskonaleniach tłumacza. Także pośmiertnie wydany tom wierszy Tercyny był w całości gotowy już w r. 1931, ale autor nie decydował się na druk. Krytyka literacka wszystkich odcieni przyjęła tę poezję z aprobatą: «Oto, co się nazywa kulturalna poezja!» – wołał Karol Wiktor Zawodziński i nie przeczył mu nawet skrajnie się w gustach różniący Stefan Napierski, który pisał o K-m: «Autorstwo jego sięga osobowej głębi».

Zostało po K-m trochę artykułów, np. E. A. Bourdelle (którego artykuł osobiście pozyskał do „Museionu”); nazwisko K-ego prócz tego spotkać jeszcze można w „Nowym Przeglądzie Literatury i Sztuki”, w „Kurierze Warszawskim” i w „Rzeczypospolitej”. Wiadomo, że K. malował, ale swoje obrazy zniszczył. Zbierał ilustrowane dzieła XVIII w., saską porcelanę, pasy polskie. Dbał o architekturę wnętrza; z wielkim smakiem urządzony był i lokal «Biblioteki Polskiej» (za czasów powodzenia) przy Nowym Świecie, i specjalnie przebudowana zabytkowa kamienica przy Świętojańskiej koło Placu Zamkowego (tu się potem przeniosła «Biblioteka» i tu się odbywały przyjęcia literackie). «Jest to – pisał Władysław Tatarkiewicz – niewątpliwie najpiękniejsze wnętrze, jakie w Polsce zostało stworzone po wojnie».

 

PSB, (Bloch J. G., Guttry A.); Straty kultury pol. 1939–44, 11 78; Boniecki; Żychliński; – Borowy W., Od Kochanowskiego do Staffa, W. 1958; Ciechanowska Z., Twórczość Goethego w Polsce, „Twórczość” 1949 nr 8; Hulewicz W., O trzech polskich „Faustach”, „Myśl Narod.” 1926 nr 12–5; Lisowski J., Antologia poezji francuskiej, W. 1966 I 397; Meloch K, „Museion”, w: Obraz literatury polskiej XIX i XX w. Literatura Młodej Polski, W. 1968 I; Morstin L. H., Życie artystyczne i umysłowe Krakowa przed 25 laty, Kr. 1934; Napierski S., W. K. in memoriam, „Pion” 1935 nr 43; Sinko T., Poezja tęsknoty do zaświata. Różaniec liryki religijnej W. K-ego, „Kur. Liter.-Nauk.” 1927 nr 53; tenże, U brzegu ciszy, „Czas” 1919 nr 196; Szyperski A., W Miłosławiu, „Wici Wpol.” 1935 nr 6; Wasylewski S., „Faust” K-ego, „Gaz. Pol.” 1937 nr 323; Zawodziński K. W., „Tercyny”, „Nowa Książka” 1934 z. 9 s. 404; Zbiór poetów polskich XIX w. (1795–1918), Oprac. P. Hertz, W. 1959; – Gałecki W., Jeszcze raz przez życie, Kr. 1966; K. W., O dobre imię „Biblioteki Polskiej”, „Wiad. Liter.” 1927 nr 10 (odpowiedź na Wywiad udzielony przez T. Sinkę, tamże nr 7); Wilamowitz-Moellendorf U., Erinnerungen 1848–1914, Leipzig 1928 s. 27; – [Grzymała-Siedlecki A.] A. G. S., Śp. W. K, „Kur. Warsz.” 1933 nr 48 s. 5; Guttry A., Wspomnienie o śp. W. K-m, „Dzien. Pozn.” 1933 nr 42; Sigma, „Myśl Narod.” 1933 nr 10; Pini T., Legenda i prawda o „Bibliotece Polskiej”, „Wiad. Liter.” 1934 nr 6; Tatarkiewicz W., Wspomnienie o W. K-m, „Wiad. Liter.” 1933 nr 54 (fot.); – Informacje księdza Zdzisława Obertyńskiego, Krzysztofa Morawskiego, Jana Parandowskiego, Władysława Tatarkiewicza.

Andrzej Biernacki

 

 
 

Chmura tagów

 
Za treści publikowane na forum Wydawca serwisu nie ponosi odpowiedzialności i są one wyłącznie opiniami osób, które je zamieszczają. Wydawca udostępnia przystępny mechanizm zgłaszania nadużyć i w przypadku takiego zgłoszenia Wydawca będzie reagował niezwłocznie. Aby zgłosić post naruszający prawo lub standardy współżycia społecznego wystarczy kliknąć ikonę flagi, która znajduje się po prawej stronie każdego wpisu.
 
     
Mecenas
 
Uzywamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Informację o realizacji Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO) przez FINA znajdziesz tutaj.